Margaretki są jak duże rumianki. Nie mają nic wspólnego z właściwościami prawdziwego rumianku leczniczego. Są jedynie łudząco do niego podobne z wyglądu, przewyższając wielkością. Obydwa gatunki mają kwiatostany z żółtym środkiem, który jest okolony białymi języczkowatymi płatkami. Podobieństwo tych obydwu kwiatów nie jest przypadkowa, gdyż należą do tej samej rodziny, a mianowicie do rodziny astrowatych. Oprócz białych margaretek znajdziemy także kolorowe ich odmiany.
Jastrun właściwy to margaretka
Do rodziny astrowatych między innymi, oprócz margaretek, należą stokrotki, złocień maruna, mniszek lekarski, gerbera i wspomniany rumianek, chryzantemy oraz astry. Gatunków kwiatów z rodziny astrowatych jest jednak o wiele więcej, gdyż ich liczba sięga ponad 23 000! Margaretki kwiaty noszą także inną nazwę, a mianowicie jastrun właściwy.
W kwiaciarniach stoją wazony pełne białych i kolorowych odmian margaretek. Są niebieskie, zielone, żółte, liliowate. Niektóre zabarwienie płatków otrzymuje się poprzez pewne sztuczki związane z dodaniem odpowiednich barwników do wody.
Margaretki i ich niezwykłe odmiany
Margaretki to nie tylko te klasyczne, białe kwiaty. Istnieje mnóstwo odmian – od miniaturowych po gigantyczne!
🌿 Leucanthemum vulgare – margaretka zwyczajna, klasyk klasyków.
🌿 Leucanthemum maximum – duża i wyrazista, króluje w ogrodach.
🌿 Broadway Lights – zaczyna kwitnąć na żółto, a potem zmienia barwę na białą.
🌿 Snowcap – niska, ale wyjątkowo odporna, idealna na skalniaki.
🌿 Becky – gigant! Osiąga nawet 90 cm wysokości.
Z uprawą margaretek poradzi sobie każdy amator ogrodnictwa
W ogrodzie możemy się cieszyć kwiatami margaretki od czerwca aż do pierwszych jesiennych przymrozków. Na zimę nie musimy jej wykopywać z gruntu. Spokojnie w nim przetrwa tę porę roku w ogrodzie i na wiosnę znów pięknie zakwitnie. Z jej uprawą poradzi sobie każdy amator. Sadząc margaretki w doniczkach i trzymając w domach, będziemy się nimi cieszyć przez cały rok. Są niezwykle proste w uprawie i obficie kwitnące.
Najpiękniejsze kwiaty będą wówczas, gdy posadzimy je w najbardziej nasłonecznionym miejscu w ogrodzie. Są tak samo, jak pozostałe astrowate, słońcolubne. Jeżeli będziemy mieć lato pochmurne, ilość kwiatostanów może okazać się mniejsza i drobniejsza. To samo będzie dotyczyć posadzenia margaretek kwiatów w miejscu zacienionym.
Jak pielęgnować margaretki?
Jeśli chodzi o rodzaj gleby, te najpiękniejsze kwiaty nie grymaszą. Rosną w każdej. Nie przesadzamy z nawożeniem. Nawet w ogóle nie musimy tego robić. Ewentualnie wiosną można podrzucić im nieco kompostu wymieszanego z ziemią.
Musimy tylko uważać, by ziemia nie była zbyt mokra, gdyż w takiej glebie margaretki kwiaty mogą zmarnieć. Kwiaty przycinamy dwa razy do roku. Pierwszy raz cięcie jest wyrywkowe, czyli odcinamy jedynie przekwitnięte kwiatostany. Jesienią przycinamy wszystkie gałązki. W razie zbyt silnych mrozów przykrywamy wystające pędy włókniną.
Nieproszeni goście: Choroby margaretek
Nie ma co się oszukiwać – nawet najlepiej pielęgnowane kwiaty czasem chorują. A margaretki, choć odporne, czasem padają ofiarą kilku typowych schorzeń.
1. Mączniak prawdziwy – biała klątwa na liściach
Objawy: jeśli na liściach Twojej margaretki pojawia się biały, mączysty nalot, to znak, że mączniak prawdziwy właśnie rozpoczął swoją inwazję. Liście żółkną, usychają i wyglądają, jakby ktoś na nie posypał talk.
Zapobieganie: zapewnij roślinom przewiew i nie lej wody prosto na liście – to nie prysznic!
Leczenie: oprysk z sody oczyszczonej (łyżeczka na litr wody) lub sprawdzone fungicydy dadzą radę.
2. Szara pleśń – horror na rabacie
Objawy: brązowe plamy, gnijące pąki, a do tego ten charakterystyczny, szary nalot. Masz wrażenie, że Twoje margaretki zamieniają się w zombie? To właśnie ona – szara pleśń.
Zapobieganie: podlewanie „z głową” – za dużo wilgoci to raj dla pleśni.
Leczenie: miedziane opryski i szybkie usuwanie zakażonych liści.
3. Rdza – oranżowa katastrofa
Objawy: rdzawe plamy na spodzie liści, po czasie całe liście wyglądają jak po spotkaniu z płomieniem.
Zapobieganie: unikaj wilgoci na liściach, a jeśli widzisz pierwsze objawy, natychmiast działaj!
Leczenie: środki grzybobójcze to Twoi sprzymierzeńcy.
Szkodniki, czyli „mali wandale” Twojego ogrodu
Nie tylko choroby mogą uprzykrzyć życie margaretkom. Są też mali, uparci wandale, którzy tylko czekają, by je poobgryzać!
1. Mszyce – mikroskopijne niszczycielki
Te małe, zielone (czasem czarne) diabełki potrafią w mgnieniu oka zrujnować Twoje rośliny. Deformują liście i przenoszą wirusy.
Jak je zwalczyć? Oprysk z mydła i wody albo naturalne wywary z pokrzywy i czosnku powinny pomóc.
2. Przędziorki – pajęczy problem
Jeśli liście margaretek zaczynają żółknąć i są pokryte cienką pajęczynką, to znak, że te mikropajęczaki się rozpanoszyły.
Jak się ich pozbyć? Wilgotność powietrza im nie służy – spryskaj rośliny wodą, a jeśli trzeba, użyj środków akarycydowych.
3. Ślimaki – powolni, ale skuteczni niszczyciele
Niby niepozorne, ale jeśli zostawisz margaretki bez ochrony, następnego dnia mogą zostać same łodygi.
Jak je odstraszyć? Rozsyp trociny albo skorupki jajek wokół roślin – ślimaki ich nie cierpią!
Jakie znaczenie mają margaretki?

Jeżeli znamy osobę, którą chcemy obdarować kwiatami i wiemy, iż dla niej najpiękniejsze kwiaty to margaretki, śmiało możemy zrobić niespodziankę z takim prezentem. Nie ma znaczenia, jakiego będą koloru. Ich piękno zawsze będzie zachwycać. Jeżeli jednak chcemy wzmocnić nasze uczucia wobec tej osoby kolorem kwiatów, wówczas możemy posłużyć się ich symboliką. Nie miejmy jednak żalu, gdy obdarowana osoba nie domyśli się naszych intencji.
Kolory są uniwersalne w stosunku do wszystkich rodzajów kwiatów. Zatem:
- białe to niewinność, czystość:
- żółte- radość, ciepło, ale także zazdrość, zdrada;
- zielone to młodość, życie;
- niebieskie- świeżość, wierność;
- liliowate, fioletowe to elegancja, kreatywność, ale także smutek, rozstanie.
Symbolika kwiatów zmienia się z każdą epoką. W obecnych czasach staramy się wszystkie kwiaty i ich kolory wiązać z czymś pozytywnym, stąd zmiany w niektórych symbolach. Dlatego, chcąc uniknąć nieporozumień, dodajmy bilecik wyjaśniający motyw kwiatowego prezentu w odpowiedniej barwie.
Dlaczego margaretki są takie wyjątkowe?
Wyjątkowość margaretki zawdzięczają nie tylko obfitością kwiatostanów. Są lubiane również za prostotę w wyglądzie oraz niewielkie wymagania związane z ich uprawą.
Oprócz tego mają jeszcze inną wspaniałą zaletę, a mianowicie długo stoją w wazonie, a na rabatkach wytrzymują przesuszenie i nie więdną zbyt szybko. Są również najpiękniejszymi kwiatami magicznymi, ponieważ otrzymując wodę z barwnikiem, zabarwiają swoje płatki na odpowiedni kolor. Nie wszystkie gatunki kwiatów są w stanie tego dokonać, gdyż prędzej zwiędną, niż przyjmą obcy kolor.
Margaretki w doniczce – urocza dekoracja balkonu
Myślisz, że margaretki to tylko rabaty? Nic z tych rzeczy! W doniczce też wyglądają świetnie – jeśli dasz im odpowiednie warunki.
✅ Doniczka: minimum 30 cm średnicy, by korzenie miały przestrzeń.
✅ Podłoże: lekkie i przepuszczalne – mieszanka ziemi ogrodniczej z piaskiem sprawdzi się idealnie.
✅ Stanowisko: pełne słońce, ale lekki cień też będzie ok.
✅ Podlewanie: regularne, ale z umiarem – nikt nie lubi mieć mokrych stóp, nawet margaretki!
✅ Zimowanie: jeśli traktujesz je jako wieloletnie, przenieś do chłodnego pomieszczenia na zimę.
Kwiaty margaretki wieloletnie – urok i trwałość w ogrodzie
Jeśli jesteś osobą, która marzy o pięknym ogrodzie, ale twoje umiejętności ogrodnicze kończą się na podlewaniu kaktusa raz na pół roku (i to za dużo), kwiaty margaretki wieloletnie mogą być twoimi nowymi najlepszymi przyjaciółmi. Są wytrzymałe jak stara kanapa u babci – przetrwają lata i zawsze wyglądają dobrze.
Margaretki to prawdziwe optymistki świata roślin. Nieważne, czy je posadzisz w donicy, czy na grządce – zawsze znajdą sposób, by zakwitnąć i rozjaśnić ogród swoimi słonecznymi środkami i delikatnymi płatkami. I wiesz co? Nie obrażą się, jeśli zapomnisz o nich na chwilę. Nie mają wygórowanych wymagań – wystarczy im odrobina słońca, przeciętna gleba i sporadyczne podlewanie. Czyż to nie brzmi jak roślina dla zapracowanych (albo zapominalskich)?
A jeśli myślisz, że margaretki są tylko dla ogrodników, którzy dbają o symetrię i angielskie trawniki – nic bardziej mylnego! Te kwiaty wpasują się zarówno w romantyczny ogród pełen dzikich bylin, jak i w minimalistyczne doniczki na balkonie w centrum miasta. Są jak dobry dżins – pasują do wszystkiego.
Chcesz jeszcze więcej kwiatów? Prosta sprawa! Regularne przycinanie sprawia, że kwitną jak szalone, więc jeśli chcesz mieć kwiaty na stole przez cały sezon, chwytaj nożyczki i nie bój się ścinać! W zamian margaretki odwdzięczą się nowymi pąkami – to taka relacja win-win.
A jeśli potrzebujesz pretekstu, żeby posadzić je w swoim ogrodzie, to oto on: z pewnością poprawią ci humor. Wyobraź sobie filiżankę kawy na tarasie, promienie porannego słońca i margaretki kiwające się na wietrze. Czysta sielanka, prawda? Więc do dzieła – sadzimy margaretki i cieszymy się życiem!
Autor tekstu:
Copywriter Beata Goździk,
autorka książki „Bierz plecak i lecimy”.
Lektorka audiobooków.
Źródła:
- https://www.akademiaflorystyki.pl/znaczenie-kolorow-kwiatow/,
- Rybarczyk, Cztery pory roku w ogrodzie, 2011.
Margaretki kojarzą mi się z ogrodem babci. Zawsze w jej ogródku było ich dużo, zaś na łąkach zawsze kwitł rumianek, który zbierałam i suszyłam na herbatę.
Do dziś mam ogromny sentyment do tych kwiatów.
To piękne wspomnienia! Margaretki i rumianek mają w sobie coś niezwykle sielskiego i kojarzą się z beztroskimi chwilami na łonie natury. Takie kwiaty w ogrodzie naprawdę potrafią stworzyć wyjątkowy klimat. Cudownie, że masz do nich taki sentyment! Czy nadal uprawiasz margaretki w swoim ogrodzie? 😊